Co roku na rynek trafiają setki gier komputerowych o zróżnicowanej grupie odbiorców. Jedne są dla małuych dzieci i cechują się pełnią różnych barw. Inne, pełne mrocznego klimatu, nastawiają się raczej na dojrzałego odbiorcę. Częśc wymaga sporego refleksu, ale bywają i takie, w których liczy się przede wszystkim umiejętność myślenia i podejmowania strategicznych decyzji.
Jak sie jednak okazuje ten sam zalew tytułów, który pozwala na spory wybór i swobodne dobieranie do włąsnych potrzeb ma i pewne wady – rozgrywka dużo szybciej się przejada, a i same scenariusze są przeznaczane na coraz mniejszą liczbę godzin. W końcu przełożeni game developerów naciskają już na tworzenie kolejnych i kolejnych pozycji.
Co jednak mogą robić użytkownicy z rosnącą liczbą pudelek na półce? Najprościej wyrzucić gdy coś się kompletnie znudzi, tylko przecież szkoda wcześniejszego wydatku. Innym sposobem jest próba sprzedaży na aukcjach internetowych, ale tu znów trzeba się przebić przez masę innych ludzi. Ale jest jeszcze jedna możliwość, dużo tańsza. Chodzi o wymianę starych gier, w ramach której można za oddaną pozycję uzyskać jakąś inną. Czasami oczywiście dochodzi do tego kwestia wyrównania różnicy w wartosciach, ale jest to stosunkowo dobra metoda.
Wymiany najlepiej dokonać w komisie i koniecznie należy przy tym pamiętać o działaniu w zgodzie z licencją, a ta może mieć wpisane różne warunki – koniecznie trzeba ją więc przeczytać.